Witaj na naszej stronie

     

         Od 6 lat zajmujemy się układaniem glazury i terakoty. Jesteśmy solidną firmą. Klient jest dla nas najważniejszy. Posiadamy własny transport do przewożenia materiałów wykończeniowych.

        Przyjmujemy zlecenia z całej Polski.

 

    Jak rozmieścić na ścianie płytki ceramiczne, aby efekt był doskonały? Wbrew pozorom nie jest to takie proste...

Najpierw musimy wybrać odpowiednie płytki - ich rodzaj, kolorystykę i wielkość.

Rodzaj zależy jest od charakteru pomieszczenia. Ściany łazienek lub kuchni - tam gdzie chlapie woda - wykładamy najczęściej glazurą szkliwioną; rzadziej - przeważnie w celach dekoracyjnych - stosujemy tam płytki nieszkliwione. Przy dużych powierzchniach ściany płytki powinny być spore, aczkolwiek dobór ich wielkości zależy też od geometrii pomieszczenia - jeśli ma ono wiele załamań, lepiej wybrać mniejsze płytki.

UWAGA! Zawsze kupujemy o 10-15 proc. więcej płytek, niż wynika to z powierzchni, jaką zamierzamy nimi pokryć.

Na ścianach

Przy układaniu płytek na ścianie kierujemy się kilkoma podstawowymi zasadami:

1. Jeśli wysokość glazury w pomieszczeniu jest ściśle określona i nie jest wielokrotnością całej płytki, układanie zaczynamy od góry, a przycięte płytki kładziemy tuż przy podłodze. Tak samo postępujemy, obudowując np. wannę. Jeśli wysokość glazury na ścianie może być dowolna, wtedy rozpoczynamy układanie od dołu.

2. W miejscach takich jak ościeżnica drzwi czy obrzeże wanny lepiej docinać do odpowiedniego kształtu i wymiaru całe płytki, niż pokrywać te miejsca wąskimi paskami, które są trudne w obróbce i mają słabszą przyczepność.

3. Wycinając w płytce otwór dowolnego kształtu, trzeba umieścić go tak, aby przy cięciu jak najmniej narażać płytkę na zniszczenie.

4. Lepiej wygląda ściana o symetrycznie dociętych płytkach, dlatego należy układać je symetrycznie względem jej środka - tak aby skrajne płytki miały co najmniej połowę szerokości płytki.

5. Jeśli płytki ścienne i podłogowe mają ten sam wymiar, to ich spoiny powinny się spotykać.

6. Układając płytki na załamaniach ścian i słupach, należy je tak rozmieścić, aby całe płytki wypadały na narożnikach zewnętrznych, zaś docięte - w narożnikach wewnętrznych.

7. Jeśli układamy płytki na powierzchniach maskujących przyłącza sanitarne czy liczniki wody, trzeba pamiętać o zostawieniu dostępu do obsługi i naprawy tych urządzeń; podobnie rzecz ma się z zabudową wanny, gdzie powinien być taki otwór, aby można było swobodnie stanąć przy wannie i jednocześnie pozostawić dostęp do rur.

8. Trzeba uważnie policzyć, ile metrów bieżących listew do wykańczania narożników wewnętrznych i zewnętrznych, otworów drzwiowych, okiennych, półek itp. jest nam potrzebne. Listwy te przyspieszają i ułatwiają układanie glazury, chronią krawędzie płytek przed wyszczerbieniem i maskują krawędzie już przycięte. Ich kolor dobieramy zazwyczaj do koloru fugi, a szerokość dopasowujemy do szerokości spoin.

9. Nie wolno zapomnieć o zaplanowaniu rozmieszczenia płytek dekoracyjnych, czyli tzw. dekorów. Jeśli chcemy zrobić z nich np. szlaczek ozdobny wzdłuż ściany lub obramowanie lustra - musimy dokładnie ustalić ich liczbę.

Na podłogi

Zaczynamy, podobnie jak w przypadku ścian, od doboru rodzaju i wielkości terakoty. Bierzemy pod uwagę przeznaczenie pomieszczenia i warunki w nim panujące, bo od nich zależy wybór klasy odporności na ścieranie. Jeśli chodzi o wybór rozmiarów, to nie ma tu żadnych obowiązujących reguł i można dowolnie eksperymentować. Przyjęło się, że w łazienkach wielkość płytki podłogowej często jest taka sama jak ściennej. Z kolei płytki podłogowe do kuchni mają zazwyczaj większe rozmiary niż kafelki na ścianie. Szerokość spoin zależna jest od rodzaju płytki, jej formatu, typu podłoża i umiejscowienia wykładziny. Dla takiej samej płytki spoiny wewnątrz pomieszczenia mogą być większe niż na zewnątrz.

Teraz musimy zdecydować, jak płytki układać: prosto, na zrąb czy w karo. Od tej decyzji zależne będzie nasze dalsze postępowanie w planowaniu wielkości zakupu płytek. UWAGA! Przy układaniu prostym na docięcia zużywamy do 10 proc. całkowitej powierzchni, na zrąb do 13 proc., a w karo nawet do 15 proc. Pamiętajmy więc o stratach materiału. Na tym etapie jest również czas na zastanowienie się nad użyciem elementów zdobniczych podłogi, tzw. dekorów, i ewentualnym ich wkomponowaniem w plan ułożenia płytek.

Prosto lub na zrąb

W pomieszczeniach o kształcie prostokąta (i zachowanych kątach prostych) płytki najlepiej kleić prosto lub na zrąb (równolegle do ścian bocznych). Należy wyznaczyć dwie prostopadłe linie bazowe (ułatwią nam one odpowiednie umiejscowienie płytek) przebiegające przez środek pomieszczenia i od tego miejsca zacząć układanie. Trzeba zwrócić szczególną uwagę, by dokładnie dopasować pierwszą z płytek, układaną w miejscu przecięcia się linii, bo nawet małe odchylenie może spowodować przekrzywienie linii styku na całej długości i szerokości pomieszczenia.

W pokojach o nieregularnych kształtach lepiej układać płytki w karo (skośnie). Pozwala to na pozorną likwidację różnic przy nierównoległych ścianach. Kierując się zasadą symetrii i umieszczając linie bazowe w środku pomieszczenia, zaczynamy układanie płytek podobnie jak w układzie równoległym. Płytki w karo możemy również ułożyć w sposób niesymetryczny, przyjmując jedną z linii bazowych jako przekątną, łączącą przeciwległe rogi pomieszczenia (wygląda to mniej ładnie, ale jest prostsze do zrobienia).

Aby uniknąć ewentualnych błędów, dobrze jest przed przystąpieniem do właściwego klejenia rozłożyć płytki na powierzchni podłogi, co pozwoli na korektę błędów (na sucho) bez strat w materiale.

Kontakty

GLAZURA W DOMU

glazura.w.domu@wp.pl

Brodnica
kujawsko-pomorskie

889-236-506

Wyszukiwanie

Ostatnie realizacje